Światowy Dzień Ziemi

 Światowy Dzień Ziemi 22 kwietnia to symboliczna data i międzynarodowe święto, zainicjowane w 1969 r. w USA (Kalifornia) po ogromnej awarii platformy wiertniczej wydobywającej ropę naftową. Do oceanu wyciekły wówczas miliony litrów paliwa powodując śmierć tysięcy zwierząt morskich.

W celu złagodzenia skutków tej katastrofy, ryzykując własnym zdrowiem a nawet życiem, mieszkańcy Kalifornii podjęli wiele spontanicznych inicjatyw proekologicznych, które wkrótce zainspirowały ludzi na całym świecie.

Dziś dzień ten przypomina nam o tym, że walka o dobro naszej planety wciąż trwa i każdy z nas może przyłączyć się do tej pokojowej batalii.  Idea troski o niebieską planetę powinna łączyć nas niezależnie od narodowości, wyznania, zawodu czy wieku.

Warto zastanowić się nad tym, jak kruchy jest ekosystem naszej planety, szczególnie w obliczu współczesnych zagrożeń środowiskowych takich jak globalne zmiany klimatyczne, susze czy transmisje niespotykanych wcześniej chorób. Bardzo dużo zależy od postaw każdego człowieka.

Piotr Kopciewicz

Jak ważny to problem podamy dwa przykłady z ostatnich tygodni.

Grozi nam susza – ostrzegają eksperci z Wód Polskich! W marcu padało najmniej w ciągu ostatnich 30 lat. Na obszarze kraju opady stanowiły 67 proc. średniej wieloletniej, w pasie   centralnym 40 proc. Deficyt opadów, po ubogiej w opady zimie powoduje, że pojawia się ryzyko suszy. Stajemy się krajem stepowym.

Na obszarze ponad 1,7 tys. ha Biebrzańskiego Parku Narodowego płoną lasy, łąki, giną cenne ostoje i siedliska zwierząt oraz ptaków m.in. orlika grubodziobego, orlika krzykliwego.